Jak wysuszyć zioła kuchenne?

Rośliny zgromadzone jesienią czy pod koniec lata przydają się w kuchni. Przez całą zimę korzystasz z zapasów i przywołujesz ulotne aromaty lata.

Zapach ziół, rozpalony kominek to zdecydowanie moje klimaty. Wzbogacasz smak potraw, wprowadzasz odrobinę ciepła do domowej kuchni. Fajnie wypić sobie wieczorem, przed snem herbatę ziołową, wiedząc gdzie zbierane były rośliny.

 Do głównych zalet suszonych ziół przyprawowych możemy zaliczyć:

• wspomaganie trawienia, odporności i homeostazy organizmu
• działanie przeciwzapalne i przeciwutleniające
• możliwość wykorzystania jako herbaciany susz
• aromatyzację i dekorowanie pomieszczeń kuchennych – piękny zapach
• poprawę smaku potraw.

Czym jest suszenie ?

Suszenie, czyli w prostych słowach pozbywanie się wody z produktów spożywczych to idealny sposób na konserwację. Zachowujemy przy tym procesie sporo wartości odżywczych i prozdrowotnych. To doskonały sposób na zamkniecie smaku w kapsułach czasu (puszkach, pudełkach, spiżarniach), które otwieramy zazwyczaj zimą.

Suszenie chroni przed niepowołanymi drobnoustrojami psującymi żywność, ponieważ pozbawiając je dostępu do wody – takie środowisko staje się dla nich nieprzyjazne.

Wysuszone zioła najlepiej przechowywać w szklanych słoikach lub podwieszone lnianym sznurkiem w kuchni.

Jak suszyć zioła?

Krok 1. Zbiory – cała roślina. Zbierz zioła w ciepły i słoneczny dzień. Ważne, żeby nie padało. Rozdrobnij na pożądaną wielkość (możesz też suszyć w całości związując w pęczki).Wszystko zależy od tego do czego będziesz używała – herbata, przyprawa … Aby niepotrzebne łodygi nie pałętały się w sosie lub zupie.

Krok 2. Temperatura i papier. Jeśli zioła rozdrobniłaś rozłóż je na papierze w ciepłym miejscu np.: na grzejniku, możesz wykorzystać też blaszkę do pieczenia. Ważne, aby poszczególne kawałki suszonego ziela miały swobodę i miejsce na odparowanie wody. Dlatego daj im przestrzeń.

Krok 3. Jeśli bardzo Ci się spieszy i chcesz „natychmiast” mieć wysuszone zioła. Skorzystaj z pomocy piekarnika. Ustaw temperaturę 35 – 40 stopni Celsjusza i włącz nawiew. Koszt energii będzie większy w tym miesiącu, ale masz gotowe przyprawy błyskawicznie i korzystasz cały rok.