Mięta w Twojej kuchni i apteczce

Dostęp do mięty masz na wyciągnięcie ręki. Ochroni Cię przed chorobami i pomoże wyleczyć niektóre schorzenia. Wystarczy niewielka ilość a podniesiesz wartość odżywczą potraw. Czy wiesz jak jeszcze wykorzystać miętę w swojej kuchni?

 Mięta jadana była już przez naszych praprzodków. Kusiła aromatem dzięki lotnym olejkom. Dlatego liście i młode pędy chętnie wykorzystywano jako przekąski podczas odległych wypraw. Najpopularniejszą odmianą jest mięta polna (Mentha arvensis) oraz mięta pieprzowa (Mentha spicata). Jest również powszechną przyprawą w kuchni południowej Azji. Walory mięty doceniali już Indianie. Używali do przyprawiania mięs, kukurydzy oraz zup. W dzisiejszych czasach najbardziej popularna pod postacią herbatki serwowanej przez mamy i babcie. Dzisiaj odkryję przed Toba jeszcze kilka współczesnych sposobów na wprowadzenie jej na Twój talerz i do drinka…

Jakie właściwie korzyści zdrowotne da Ci mięta?

Mięta (Mentha) podobnie jak większość ziół ma działanie przeciwzapalne oraz  antyseptyczne (zmniejsza ilość drobnoustrojów chorobotwórczych). Działanie przeciwutleniające determinują  głównie kwasy fenolowe, flawonoidy i witamina C. Ponadto mięta pomocna jest w:

• bólach żołądkowych, kolkach jelitowych, niestrawnościach, wzdęciach, porannych nudnościach i innych łagodnych niedogodnościach ze strony układu pokarmowego
• przywracaniu właściwej perystaltyki (sukcesywne i regularne przemieszczanie pokarmu i jego resztek przez jelita)
• problemach z wątrobą i woreczkiem żółciowym – kamica żółciowa
• zapaleniach zatok, grypie i przeziębieniach (w formie herbat lub inhalacji)
• migrenowych bólach głowy (szczególnie w postaci olejku miętowego)
• problemach skórnych – pęcherze, wypryski (stosuj zewnętrznie na skórę w postaci mazideł i kremów).
• Właściwości przeciwbakteryjne  i anty – drożdżowe mięta posiada dzięki obecności m.in. garbników, mentolu, mentonu, estrów mentolu i mentofuranu. Niszczy takie szczepy bakterii jak Salmonella, Gronkowiec oraz drożdże głównie z rodzaju Candida.
• profilaktyce chorób jamy ustnej. Leczy schorzenia przyzębia, dziąseł i zapobiega odkładaniu się płytki nazębnej. Najlepiej stosować w postaci płukanek.
• zachowaniu równowagi emocjonalnej. Rozluźnia napięte mięśnie i pozwala się zrelaksować. Minimalizuje zmęczenie psychiczne i regeneruje nadwątlone siły. Wypita wieczorem pozwoli zapomnieć o problemach dnia codziennego i ułatwi zaśnięcie.
• utrzymaniu jasności myślenia. Pozytywnie wpływa na funkcjonowanie mózgu.Pozwala na poszerzenie horyzontów i otwarcie umysłu dzięki czemu rozwiążesz problemy i rozpoczniesz kreatywne działania.

Mentol stanowi 30 – 55% olejku miętowego i przyczynia się w dużej mierze do likwidacji chorobotwórczych bakterii obecnych w wodzie: Pseudomonas aeoruginosa, Escherichia coli, Enterococcus faecalis oraz wielu innych np.: Bacillus subtilis, Streptococcus pneumoniae odpowiedzialnych za poważne schorzenia. Dodając miętę do wody i potraw pozbywamy się większości tych bakterii. Poprawiamy również smak i nasze samopoczucie. Warto skorzystać z tej wiedzy i przygotowywać sobie napoje i przetwory wtedy kiedy mamy taką możliwość.

Uwaga: Mięta nie powinna być spożywana przez kobiety w ciąży. Szczególnie w większych ilościach może przyczynić się do poronień.

Poważnych objawów nigdy nie lekceważ. Niezwłocznie umawiaj się na wizytę lekarską w celu wykluczenia poważnych chorób. Zioła traktuj jako medycynę alternatywną i wsparcie dla organizmu.

Zastosowanie mięty w kuchni:

Według Owidiusza mięta jest symbolem gościnności. Przybycie biesiadników poprzedzone były nacieraniem zastawy stołowej liśćmi mięty. Rozrzucano ją również w pomieszczeniach, gdzie odbywały się bale.  Poprawiało to nastrój i relaksowało zaproszonych gości. Może Ty też spróbujesz przyjąć swoich znajomych w taki sposób?

Atmosfera to ważna sprawa, ale musimy coś przygotować do jedzenia. Samym klimatem i aranżacją się nie nasycimy. Dostarczmy sobie trochę wartości odżywczych i zdrowia. Skoro mamy już dostęp do tak wspaniałego produktu jakim jest mięta.

Sosy, dania główne i mięsa:

Jeśli lubisz smak mięty w połączeniu z mięsem możesz okrasić nią dania z drobiu.. Powinna stanowić tylko dodatek w kuchni o bogactwie różnorodnych smaków. Nie może dominować, ponieważ smak nie będzie zachwycał. Sprawdzi się podczas marynowania kurczaka jako wydobycie głębszego smaku cytrusów. Doskonały dodatek mięta stanowi podczas przygotowywania makaronu w tajskim stylu. Dodanie kilku listków przełamie rutynę i wzbogaci danie o kolejny aromat, których nie brakuje w „kuchni tysiąca smaków”.

Herbaty ziołowe i sałatki

Świeże i młode listki mięty można jeść na surowo, dekorować dania główne i desery. Doskonale sprawdzą się w sałatkach podkreślając smak dodatków. Ciekawym urozmaiceniem posiłku może być herbata po marokańsku. Którą zaparza się po zmieszaniu mięty, zielonej herbaty oraz nad wyraz gorzkiego piołunu. Wspomoże Twój układ trawienny  po obfitej kolacji.

Alkohole miętowe

Mięta wykorzystywana jest do produkcji popularnego likieru ziołowego – Creme de menthe. Ceniona była również w benedyktyńskich klasztorach gdzie zakonnicy przyrządzali słynne nalewki. Możesz z łatwością przygotować własny likier ziołowy, który będzie wspaniałym aperifem dla Twoich gości. Taki trunek sprawdzi się na jesiennych kolacjach wieczorową porą. W okresie letnich upałów możesz przygotować dla orzeźwienia leśne mojito.

Leśne mojito:

– kilka listków mięty

– 8 – 10 borówek

– szczypta brązowego cukru

– 50 ml alkoholu 40%

– syrop z czarnego bzu (syrop cukrowy lub dowolny sok)

– kruszony lód

Rozgnieć madlerem (lub tłuczkiem) miętę z cukrem i alkoholem. Dodaj syrop z czarnego bzu oraz delikatnie rozgniecione borówki.. Smak borówek będzie uwalniał się i eksplodował podczas picia. Możesz też wykorzystać w przyszłości ulubiony sok lub owoce, aby przygotować Twojego autorskiego drinka. Wyśmienicie smakuje również mojito truskawkowe. Jeśli drink będzie zbyt słodki dolej niewielką ilość wody gazowanej.

Desery i koktajle

Bezpieczniejszą opcją i nudną zarazem jest wykorzystanie mięty do przygotowania deserów i koktajli. Dietetyczny shake nie będzie już tak odrzucający jak zazwyczaj. Mięta dobrze komponuje się ze szpinakiem oraz pasuje do kwaśnych owoców. Charakterystyczny zapach olejków eterycznych daje wiele możliwości. Musimy jednak ostrożnie nim rozporządzać. Nie zawsze więcej znaczy smaczniej.

Sos miętowy do sałatek owocowych:

– garść liści mięty

– łyżeczka miodu

– oliwa o niezbyt intensywnym aromacie

– limonka lub cytryna

Zblenduj liście mięty skropione sokiem z limonki. Podczas blendowania stopniowo dodawaj oliwę do momentu zemulgowania – uzyskania odpowiedniej konsystencji sosu. Dodaj miód i sprawdź równowagę smaku kwaśnego i słodkiego. Jeśli jakiś aromaty uznasz za zbyt intensywny możesz ewentualnie rozcieńczyć sos wodą niegazowaną. Przechowuj w lodówce. Polewaj sałatki z owoców sezonowych.

Miodowy sorbet miętowo – owocowy

– cukier lub miód

– białko jaj

– sok z owoców sezonowych (np.: truskawkowy)

– liście mięty

Niewielką ilość cukru rozpuść w podgrzanym lekko soku (ilość cukru dopasuj do kwasowości). Ubite białko połącz z przesiekanymi liśćmi mięty oraz przestudzonym syropem. Przełóż do pojemników i zamróź.

W analogiczny sposób bez konieczności dodawania białka przygotuj sobie miętowe kostki do drinków i orzeźwiających napojów. Będą stanowiły bazę smaku, nie rozwodnią zanadto napoju i nadadzą atrakcyjny wygląd koktajlom.

Kandyzowane liście

– liście mięty

– białko jaja

– cukier puder

Liście mięty pozbieraj w suchy i słoneczny dzień. Następnie ubij białko i przygotuj na talerzyki obok cukier puder. Zanurzaj liście w białku i obtaczaj w cukrze. Układaj na papierze (woskowany lub do pieczenia). Tak przygotowane zioła włóż do delikatnie nagrzanego piekarnika. Przykryj miętę drugim arkuszem papieru i pozostaw uchylone drzwiczki. Gotowe ususzone liście przechowuj bez dostępu powietrza. Możesz używać ich do dekoracji. W podobny sposób przygotowuj kandyzowane kwiaty np.: lawendy, rozmarynu, goździków, szałwii, płatków róży oraz inne liście (melisy, pysznogłówki, rozmarynu)

Bibliografia:

·         Kusiak A., Kędzia A., Molęda-Ciszewska B., Kędzia A. W., Maciejewska K., Włodarkiewicz A., Kwapisz E., 2010. Działanie olejku z mięty pieprzowej na bakterie beztlenowe. Dental and Medical Problems, 47(3), 334-338.

·         Kędzia A., 2007. Działanie olejku z mięty pieprzowej ( Oleum menthae piperitae) na bakterie beztlenowe. „Postępy Fitoterapii”, nr 4

·         Łuczaj Ł., 2004. Dzikie rośliny jadalne Polski. Przewodnik survivalowy, Krosno.